Unieważnienie umowy frankowicza z Getin Noble Bankiem
Wyrokiem z dnia 8 maja 2018 r. Sąd Okręgowy w Warszawie, XXV Wydział Cywilny (w składzie: SSR del. Kamil Gołaszewski), sygn. akt: XXV C 246/17 uznał umowę łączącą kredytobiorcę z Getin Noble Bankiem za nieważną. Unieważnienie umowy Getin Noble Banku skutkowało zasądzeniem na rzecz kredytobiorcy kwoty: 73.495,78 franków szwajcarskich powiększonej o odsetki oraz o koszty zastępstwa procesowego.
Sąd precyzyjnie wychwycił kilka wadliwości umów kredytowych, które dotychczas nie były dostrzegane w orzecznictwie. Sąd zwrócił na brak właściwego poinformowania kredytobiorcy o ryzyku kredytowym przez bank, pomimo formalnego podpisania oświadczenia o akceptacji ryzyka kredytowego, ponieważ: „właściwe poinformowanie konsumenta o ryzyku związanym z zawieraną umową powinno opierać się na jasnej informacji o tym, że kurs waluty indeksacji może wzrosną w sposób nieograniczony.”
Brak poinformowania kredytobiorcy o powyższym ryzyku, Sąd połączył z obowiązkiem starannego działania banku, z którego bank – zdaniem Sądu – nie wywiązał się należycie. Wypełnienie wymogów Rekomendacji S z 2006 r. stanowiło jedynie minimalny standard, jaki winien był spełnił bank, w uczciwym obrocie konsumenckim. Brak należytego poinformowania kredytobiorcy o ryzyku kredytowym skutkował nadużyciem przez Bank przewagi kontraktowej w stosunku do kredytobiorcy. Takie nieuczciwe wykorzystanie silniejszej pozycji w relacji z kredytobiorcą, doprowadziło Sąd do uznania, że klauzula indeksacyjna jaką posłużył się Bank, stanowiła klauzulę niedozwoloną. Z uwagi na wagę i charakter niedozwolonych postanowień umownych łączących strony umowy kredytu hipotecznego, Sąd stwierdził, że umowa kredytu hipotecznego była nieważna.
Co istotne, na unieważnienie kredytu we frankach nie miało żadnego wpływu podpisanie przez kredytobiorców Aneksu do Umowy kredytu hipotecznego. Sąd trafnie uznał, że zawierając Aneks do Umowy kredytu hipotecznego, strony nie miały, ani nie nie mogły nawet usunąć pierwotnej wadliwości umowy kredytu hipotecznego. Sąd dotknął tutaj istoty problemu – „zawarty aneks nie usuwa pierwotnej przyczyny uznania całej umowy za nieważną, tj. niedozwolonego charakteru zawartych w niej postanowień dotyczących indeksacji kredytu. Przede wszystkim wyliczanie wysokości rat, od pewnego momentu wykonywania umowy, po kursie ogłaszanym przez NBP nie usuwa źródła abuzywności jakim jest nierównomierne rozłożenie ryzyka kursowego”.
To kolejne orzeczenie potwierdzające, że roszczenia frankowiczów, w tym tych którzy podpisali aneksu do umów kredytowych, mają prawne uzasadnienie. Sądy coraz częściej stają po stronie frankowiczów, ale brak jest utrwalonego orzecznictwa w tej materii. Pomoc frankowiczom jest coraz bardziej realna.