Wyroki sądów

Orzecznictwo w sprawach kredytów walutowych

Kolejna przegrana Getinu – świetny wyrok Sądu dla frankowicza w Warszawie

22 lutego 2020

Kolejną porażką Getin Noble Banku zakończyła się sprawa o odfrankowienie/ unieważnienie kredytu we frankach prowadzona przed Sądem Okręgowym w Warszawie w sprawie o sygn. akt: XXV C 728/18. Korzystny dla kredytobiorców wyrok okraszony znakomicie napisanym uzasadnieniem to zasługa sędziego Tomasza Gala. Sąd zasądził na rzecz kredytobiorców kwotę 107.762,93 zł uznając, że postanowienia umowne dotyczące indeksacji stanowiły klauzule abuzywne. Tym samym Sąd odfrankowił kredyt (uznając, że umowa to tzw. złotówka na LIBORZE).

W sprawie nie jest najciekawsze samo rozstrzygnięcie. Liczba korzystnych wyroków bowiem z każdym miesiącem zwiększa się i wydaje się, że w sporach frankowiczów z bankami, szala przechyla się na korzyść tych pierwszych. Przywołany wyrok stanowi zatem kolejne korzystne dla frankowiczów orzeczenie i kolejną porażkę Getin Noble Banku. Co najistotniejsze w sprawie, to spójny wywód prawny jaki sędzia zawarł w uzasadnieniu wyroku. Znajdują się tam oceny prawne postanowień wzorca umownego Getinu, które mogą okazać się przydatne dla innych kredytobiorców zamierzających złożyć pozew przeciwko temu bankowi. Poniżej szereg istotnych, uniwersalnych zagadnień z uzasadnienia omawianego wyroku.

Kredyt indeksowany to kredyt złotowy

Spory z bankami o zapisy kredytów indeksacyjnych zaczynają się od ustalenia znaczenia pojęć.  Podczas gdy kredytobiorcy stoją zazwyczaj na stanowisku, że kredyty indeksowane były kredytami złotowymi, banki oponują wskazując, że były to kredyty walutowe. W omawianym wyroku Sąd jednoznacznie stanął na stanowisku, że kredyt indeksowany CHF, to kredyt złotowy. Sąd posiłkował się stanowiskiem Narodowego Banku Polskiego z dnia 6 lipca 2011 r. wyrażonym w toku prac legislacyjnych nad tzw. ustawą antyspreadową, gdzie wskazano: „kredyt w walucie polskiej denominowany lub indeksowany w innej walucie niż polska jest kredytem w złotych”. Przywołana bezstronna ocena niezależnej instytucji jaką jest Narodowy Bank Polski, stanowi istotną pomoc dla argumentacji kredytobiorców w pozwach frankowiczów dotyczących kredytu we frankach. Cenne jest to, że sądy zauważają, że obecne stanowisko banków o rzekomo „walutowym” charakterze kredytu we frankach nie odpowiada treści umowy o kredyt indeksowany, gdzie jasno i wprost wskazano, że jest to kredyt złotowy.

 

Kredyt indeksowany CHF jako kredyt złotowy – co z tego wynika dla kredytobiorcy?

Uznanie umowy o kredyt indeksowany CHF za kredyt złotowy, otwiera możliwość do usunięcia wadliwej indeksacji, przy pozostawieniu w mocy pozostałych postanowień umownych. Z takiej możliwości w pełni skorzystał w niniejszej sprawie Sąd Okręgowy w Warszawie. Sąd uznał za możliwe jest trwanie umowy bez wadliwej indeksacji, podkreślając jednocześnie niedopuszczalność zastępowania wadliwych postanowień jakimikolwiek innymi zapisami. Po usunięciu indeksacji, umowa może być zatem wykonywana jako kredyt złotowy z oprocentowaniem we franku szwajcarskim: „Umowa kredytu pozostaje umową kredytu bez mechanizmu indeksacji, co powoduje, iż de facto mamy do czynienia z kredytem złotowym, który jedynie posiada parametry (marża, oprocentowanie) kredytu walutowego.” To bardzo ważna uwaga Sądu, znajdująca pełne odzwierciedlenie w treści Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. Odnotować wypada jednakże, że nadal wiele sądów, w tym i niektóre inne składy Sądu Okręgowego w Warszawie nie stosują przepisów Dyrektywy, odmawiając kredytobiorcom prawa do odfrankowienia ich kredytów.

 

Klauzula abuzywna, czyli jaka?

Uzasadnienie SO Warszawa wyroku z dnia 2 grudnia 2019 r. zawiera jasny i klarowny wywód co do tego na czym polegała wadliwość indeksacji. To szczególnie ważne, bowiem często spotykaną taktyką banków w procesie sądowym jest sprowadzanie przedmiotu sporu do wahań kursowych, które to wahania jak przekonują banki, stanowią niezależny czynnik. Sąd Okręgowy w Warszawie dał odpór takim twierdzeniom, wskazując, że „Czym innym jest bowiem ryzyko zmienności kursu walutowego, a czym innym ustalanie kursów walut przez zarząd pozwanego. (…) Powyższe oznacza zatem, że pozwanemu pozostawiona została dowolność w zakresie wyboru kryteriów ustalania kursu CHF w swoich tabelach kursowych, a przez to kształtowania wysokości zobowiązań klientów, których kredyty waloryzowane są kursem CHF.”

Ważną uwagą w uzasadnieniu wyroku jest dostrzeżenie analogii przez Sąd pomiędzy konstrukcją indeksacji CHF zawartą w umowie Getinu a postanowieniami umownymi banków: Millennium i mBank wpisanymi przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów jako klauzule niedozwolone. W sprawach przywołanych banków, sądy zwracały uwagę, że koszty związane z umową wynikające z nieobiektywnych czynników, winny być możliwe do przewidzenia. Powinny być sprecyzowane w umowie z klientem. W wyroku z dnia 3 grudnia 2019 r. sygn. akt: XXV C 728/18. Sąd uznał, że treść przywołanych orzeczeń znajduje zastosowanie do umowy Getinu ponieważ: „dotyczą analogicznych klauzul stosowanych przez inne banki (…) fakt umieszczenia danej klauzuli w rejestrze postanowień umownych uznanych za niedozwolone, o którym mowa w art. 47945 § 2 k.p.c. stanowi bardzo ważną wskazówkę interpretacyjną, także dla sądów powszechnych rozstrzygających sprawy indywidualne.” To istotna uwaga – sądy orzekające w sprawach indywidualnych frankowiczów dochodzących odfrankowienia lub unieważnienia kredytu we franku powinny częściej brać pod uwagę dorobek orzeczniczy Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Zwłaszcza, że jak słusznie zauważył Sąd, postanowienia w umowie Getin Banku są analogiczne do zapisów w umowach banków, których postanowienia zostały uznane za niedozwolone.

 

Czy wszystkim należy dać po równo?

W opinii publicznej i argumentacji banków, nierzadko pojawia się twierdzenie o rzekomej niesprawiedliwości, jaką wywołać ma uznanie wadliwej indeksacji za postanowienie niedozwolone w stosunku do innych kredytobiorców – szerzej piszę o tym tutaj.

W omawianym wyroku Sąd trafnie zauważył, że na treść stosunku prawnego łączącego frankowicza z bankiem wpływu nie może mieć sytuacja innych kredytobiorców. Ocenie Sądu zostaje poddana przecież konkretna sprawa. To czy doszło do nadużycia zasad współżycia społecznego należy badać w konkretnej sprawie. Kredytobiorcy nie mogą być obciążani negatywnymi następstwami wzorca umownego narzuconego przez bank, tylko dlatego, że inni kredytobiorcy bądź nie wystąpili ze swoimi roszczeniami, bądź zawarli inne umowy: „sytuacja prawna innych uczestników obrotu prawnego, w tym innych kredytobiorców którzy zawierali innego rodzaju umowy kredytu niż umowy o kredyt indeksowany do waluty obcej nie może wpływać na sytuację prawną powodów jako kredytobiorców.”

 

Czy martwa umowa może ożyć po podpisaniu aneksu?

Rzekomym orężem banków w sporach frankowych ma być okoliczność zawarcia aneksu do umowy. Banki nierzadko wskazują na niemożność unieważnienia umowy na skutek odnowienia zobowiązania, do którego doszło na skutek podpisania umowy. Sąd Okręgowy trafnie zwrócił uwagę Bankowi, że wadliwe (nieważne) postanowienie nie może ożyć na skutek podpisania aneksu: „odnowienie nie może dojść skutecznie do skutku, jeśli dawne zobowiązanie było już nieskuteczne.” Niestety, nierzadko zdarza się, że w sprawach frankowych sądy mają co do tego wątpliwości – czego flagowym przykładem jest pytanie Sądu Okręgowego w Gdańsku o którym pisał m.in Puls Biznesu w artykule: „Frankowicze znów w Trybunale” . Na możliwość usunięcia indeksacji również w stosunku do umów w których doszło do podpisania aneksu wskazywałem wcześniej tutaj.

 

Wnioski

Podsumowując, przywołany wyrok stanowi nieocenioną pomoc dla frankowiczów, zarówno tych którzy prowadzą bądź zamierzają prowadzić spór co do kredytu indeksowanego CHF z Getin Banku, jak i innymi bankami, które stosowały klauzule abuzywne. To świetny wykład prawa, z którym powinni się zapoznać nie tylko kredytobiorcy, ale i sędziowie orzekający w indywidualnych sprawach.

Sprawę kredytobiorców Getin Noble Banku poprowadziła Pani Mecenas Anna Patocka-Sekulska.